Tyle się ostatnio dzieje, że nie mam już sił opisywać każdego dnia. Zwłaszcza po weekendzie, w którym przyjechał Rafał :D
Takiego nawału wydarzeń dawno nie było...
Takiego nawału wydarzeń dawno nie było...
Ale w skrócie.
Zaczęła się rekrutacja na Erazmusa. Stresuję się.
Organizujemy koncert charytatywny ze znajomymi. Stresuję się.
Mam go prowadzić. Stresuję się.
Zgłosiłam się na konkurs. Stresuję się.
Mam koło jutro i za tydzień. Stresuję się.
Mam w środę ważne ćwiczenia. Stresuję się.
Idę jutro złożyć CV. Stresuję się.
Także nic ciekawego. Sielsko, anielsko.
Dla wszystkich ze Szczecina - zapraszam!
https://www.facebook.com/events/544855719022186/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz