niedziela, 6 września 2015

Śmieć.

Tak się teraz czuję.

Strasznie nieprzyjemne uczucie.
Ale pocieszające jest to, jak wiele się zmieniło. 
W ciemnych czasach nawet bym nie wspomniała o tym, że czuję się źle.
Dzisiaj planuję, jak przeprowadzić rozmowę.

Tak czy inaczej - Konstytucja zatacza wielkie kręgi nad moją głową, jak sęp spragniony padliny.
I w pewnym sensie ją dostanie.
Nie liczę nawet na to, że zdam ten egzamin. Zakres materiału jest zbyt obszerny, żeby być w 100% przygotowanym. Jeśli pytania mi się trafią - może zdam. Ale ogólnie już wydrukowałam wniosek o warunek ;)
To się nazywa racjonalne podejście! :D
(Albo brak wiary w siebie, jeszcze nie zdecydowałam jak to będę nazywać ;) )

Bonne nuit ♥

5 komentarzy:

  1. A który raz do tego podchodzisz że już chcesz warunek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było moje drugie podejście, teraz już jest warunek ;)

      Usuń
    2. Nie wiem czy u was inaczej, ale u nas 3 podejścia są normalnie, a później dopiero warunek (wypróbowane, bo fonologia <3)

      Usuń
    3. No egzamin, poprawka, jak poprawka nie pójdzie, to podanie o warunkowe zaliczenie semestru i egzamin warunkowy. Jak to nie pójdzie, to powtarzanie przedmiotu.

      Usuń
  2. Poprawka x2, a później reszta

    OdpowiedzUsuń