Wczoraj w nocy (kiedy ja spałam) podłączona do ładowania komórka podświetliła się, że jest już w 100% naładowana.
Moja Mamuśka spytała, co to się podświetliło.
Na co nakrzyczałam na nią (przez sen!), że "jak się podświetliło, to się podświetliło, nie interesuj się!"
No nieźle...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz